City break - co warto ze sobą zabrać?

City break - co warto ze sobą zabrać?

Coraz bardziej popularne stają się kilkudniowe wyjazdy do najpiękniejszych miejsc Europy. W niektórych przypadkach wystarczy zaledwie wejście za kierownicę auta i dojechanie po kilku godzin do Pragi czy Berlina. Jeżeli chcemy dolecieć gdzieś dalej, konieczne będzie wybranie samolotu. Warto dobrze spakować się na taki przedłużony weekend.

Najlepsze wspomnienia

Istnieją różne sposoby i szkoły na kolekcjonowanie pamiątek. Jednym z nich jest kupowanie bardzo dużej ilości wszelkiego rodzaju malutkich drobiazgów z danego miejsca. Należą do nich magnesy przyczepiane na lodówkę, breloczki przyczepiane najczęściej do kluczy oraz kieliszki do cięższych alkoholi. Nie można jednak zapominać o tym, że wcale nie trzeba wydawać wielkiej sumy pieniędzy. Możemy przecież nagrać przepiękny film i zmontować go w taki sposób, żeby można było poczuć klimat miasta, które zwiedziliśmy. W tym celu warto zakupić kamery cyfrowe, będące zdecydowanie lepszym rozwiązaniem do nagrywania w porównaniu z telefonem. Jeżeli nie chcemy nagrać wideo, zawsze możemy poprzestać na robieniu zdjęć i wywołaniu ich do postawienia w ramce nad łóżkiem.

Ubranie na każdą ewentualność

Pogoda może spłatać figla, szczególnie pod koniec lata lub na początku wiosny. Teoretycznie kwiecień i wrzesień to ciepłe miesiące, w których powinniśmy spodziewać się kilkunastu stopni powyżej zera na termometrach. Idealna pogoda do długich spacerów. W takim wypadku najlepiej ubrać się w lekką kurtkę narzuconą na koszulkę z krótkim rękawem, dżinsy oraz ulubione trampki. Zdarzają się jednak takie sytuacje, w których pogoda się załamuje. Z jednej strony musimy być na to gotowi, ale z drugiej w przypadku lotów samolotem mamy ograniczoną ilość bagażu. Z tego powodu warto ze sobą zebrać uniwersalne rzeczy, takie jak lekka kurtka wyposażona w kaptur. Dobrze sprawdzi się zarówno w słoneczne dni, jak również przy okazji konieczności przejścia kilkuset metrów do hotelu w deszczu.

Odpowiednie planowanie

Oczywiście zanim zakupimy bilety w wymarzoną podróż, możemy postarać się upiec kilka pieczeni na jednym ogniu. Najlepszym przykładem może być wyjazd do Mediolanu. Oczywiście możemy spędzić pięć dni w apenińskiej stolicy mody. Wystarczy jednak szybki rzut oka na mapę aby dostrzec, jak wiele możliwości dają nam północne Włochy. Od Turynu, przez Toskanię z zapierającą dech w piersiach Florencję, aż po Wenecję i oddaloną o kilkadziesiąt kilometrów Weronę. Jak widać można zwiedzić znacznie więcej, niż tylko jedno miasto w ramach takiego przedłużonego weekendu.