Prezenty na Komunię Świętą – kiedyś i dziś
Czas komunijny to okres, gdy sklepy elektroniczne, sklepy z zabawkami i sklepy rowerami są oblegane. Mimo że w sakramencie Komunii Świętej prezenty nie są najważniejsze, to nie da się ukryć, że wielu gości prześciguje się w ich wymyślaniu, niejednokrotnie biorąc na nie kredyty. A jak było kiedyś? Jak różnią się upominki komunijne z lat 90. XX wieku w stosunku do tych, które kupowane są dziś?
Aparat na klisze vs. aparat cyfrowy
Pod koniec XX wieku bardzo popularnym prezentem na komunię był aparat fotograficzny marki Kodak lub Olympus na klisze. Czy ktoś jeszcze pamięta klimat zdjęć robionych w ten sposób? Do dyspozycji było 24 lub 36 zdjęć, dlatego uwieczniało się nim jedynie najważniejsze uroczystości rodzinne.
Współcześnie kupuje się smartfony z wbudowanymi aparatami. Jeśli dziecko interesuje się fotografią, warto kupić cyfrowy aparat fotograficzny z wyższej półki. W zależności od stopnia zaawansowania użytkownika można wybrać określony model. Najlepiej skorzystać z porady fachowca lub przejrzeć rankingi najlepszego sprzętu.
Klasyczny zegarek vs. najnowszy smartwatch
Kilkadziesiąt lat temu szczytem marzeń było dostać na Komunię Świętą zegarek. Dla dziewczynek najczęściej wybierano ten na białym skórzanym pasku, a chłopcy mogli liczyć na model na srebrnej bransolecie. Modne były zegarki klasyczne, ale najbardziej pożądana była wersja elektroniczna. Popularne były również tarcze z Myszką Miki lub pajączkiem-sekundnikiem. Obecnie dzieci cieszą się z najnowszych smartwatchy. Podstawowe funkcje, jakie ma taki zegarek, to m.in. lokalizacja GPS, przycisk SOS, licznik kroków, monitorowanie snu, możliwość wykonywania połączeń i wysyłania SMS-ów. Dzięki nim rodzic może być w stałym kontakcie z pociechą.
Rower, hulajnoga czy e-deskorolka?
W latach 90. XX wieku dzieci marzyły, aby dostać na Komunię rower. Dziś jest podobnie, dlatego nie trzeba się obawiać, że taki prezent będzie postrzegany jako przestarzały. Na rynku jest wiele nowoczesnych modeli jednośladowców, które można dopasować do upodobań dziecka. Świetną alternatywą dla rowerów są hulajnogi elektryczne. Ich nowoczesne wersje mają duże koła, wzmocnione amortyzatory i możliwość uzyskania dużych prędkości. Podobnie jak w przypadku roweru, jazda na takim sprzęcie może być relaksem, treningiem i znakomitym sposobem na przemieszczanie się. Z kolei to, co może przykuć uwagę, zachwycić designem i zagwarantować dziecku ekscytujące doznania będzie deskorolka elektryczna. Choć jazda na niej wymaga szczególnej zwinności, to obdarowany z pewnością szybko ją opanuje i będzie to świetna zabawa, wspierające jego ogólny rozwój fizyczny.