Aparat czy smartfon z dobrym aparatem – który z nich lepiej wybrać? Sprawdźmy!
Dziś w dobie smartfonów z potrójnym, 50-megapikselowym obiektywem, wiele osób zastanawia się nad sensem zakupu aparatu cyfrowego. Dlatego postanowiliśmy zastanowić się nad tym, które z tych urządzeń lepiej wybrać jeżeli zależy nam na wykonywaniu jakościowych zdjęć. Opowiemy również nieco więcej o historii smartfonów i aparatów cyfrowych – wszak oba te urządzenia zapisały własną kartę w historii fotografii cyfrowej!
Czy smartfon zrobi lepsze zdjęcia niż aparat cyfrowy
Odpowiedź na pytanie zadane powyżej wcale nie jest taka oczywista. Po pierwsze, wszystko zależy od tego, z jakim modelem telefonu lub aparatu mamy do czynienia. Jeżeli jednak założymy, że mamy do czynienia z telefonem i aparatem z takiej samej półki i wydanym na rynek w tym samym czasie, to najprawdopodobniej lepsze zdjęcia wykonamy aparatem cyfrowym. Zapewne w tym momencie wiele osób jest zaskoczonych – przecież producenci smartfonów praktycznie co premierę nowego modelu zapewniają o niesamowitych możliwości aparatu w swoich flagowcach. Pamiętajmy jednak, że również aparaty cyfrowe mają swoje flagowce. Nie oszukujmy się – aparaty takie jak sony a7 IV, Kodak Z5010 czy chociażby canon eos r7 jeszcze przez długi czas będą wykonywały o niebo lepsze zdjęcia niż te, które cykniemy flagowymi modelami smartfonów. Dlaczego? To proste – po pierwsze wystarczy porównać wielkość obiektywu w jednym z wymienionych aparatów ze średnicą obiektywu w jakimkolwiek smartfonie.
Zwróć uwagę na ogniskową obiektywu
Profesjonalnie średnicę obiektywu określa się jako ogniskową – im większa ogniskowa, tym więcej zobaczymy na zdjęciach i tym dokładniejsze i szczegółowe fotografie uzyskamy. Wielkość ogniskowej ma także wpływ na poziom naświetlenia zdjęcia – im większy obiektyw, tym więcej światła jest w stanie przechwycić z otoczenia. Fakt – liczba megapikseli również ma znaczenie, jednak nie ma co ukrywać, że to właśnie przede wszystkim od ogniskowej uzależniona jest jakość otrzymywanych zdjęć. Dlatego aparat kompaktowy z obiektywem o ogniskowej 60 mm i z matrycą 20 Megapikseli najprawdopodobniej zrobi o niebo lepsze zdjęcia, niż 50 Megapikselowy aparat w smartfonie. Tak więc przed smartfonami jeszcze bardzo długa i wyboista droga, jeżeli mają one dorównać aparatom kompaktowym czy lustrzankom. Z drugiej natomiast strony – po co w ogóle przechodzić tę drogę? Rynek fotografii cyfrowej jest naprawdę szeroki i znajdzie się na nim miejsce zarówno dla urządzeń dedykowanych dla profesjonalistów jak i dla osób chcących po prostu utrwalić fajne chwile na zdjęciach. Ci pierwsi zapewne wybiorą lustrzankę lub inny rodzaj aparatu cyfrowego, drudzy natomiast zadowolą się smartfonem.