Absolutny zachód Europy
Wiele osób stereotypowo wrzuca Hiszpanów oraz Portugalczyków do jednego worka. Oczywiście, ze względów kulturowych i geograficznych można dostrzec pewne podobieństwa, jednak różnice widać gołym okiem już po pierwszym kontakcie. Z tego powodu warto odwiedzić takie miasta jak Lizbona, która w Portugalii stanowi perłę na tle pozostałych miejsc.
Wyjątkowa rzeka
Zazwyczaj miasta były budowane przy rzekach w celach obronnych. W przypadku Lizbony, Tag wykorzystuje się zupełnie inaczej. Na mapie może on wyglądać analogicznie do rzymskiego Tybru, jednak pełni on bardziej rolę zatoki. Nie tylko pozwala to na rozwój żeglugi w regionie, ale również tworzy niesamowite miejsca do spędzania wolnego czasu pod kątem krajobrazu. Warto w tym momencie przywieźć ze sobą niesamowite fotografie. Sony A7 III Body będzie znakomitym wyborem, dzięki któremu uda nam się uchwycić każde ujęcie. Oczywiście możemy do tego celu wykorzystać swój telefon. Warto jednak zastanowić się, czy nie chcemy tak niezwykłych widoków jak bardzo szeroki Tag wpływający prosto do Oceanu Atlantyckiego wywołać w większej, lepszej rozdzielczości i powiesić na ścianie w dowolnej formie.
Najważniejsze zabytki
Spacerując po Lizbonie możemy dostrzec zarówno nawiązania do innych miejsc na świecie, jak również wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju rozwiązania architektoniczne. Po drugiej stronie rzeki mamy wyspę z położonym na wzgórzu pomnikiem Chrystusa. Powstał on nieco wcześniej niż ten znany nam ze Świebodzina i jego majestatyczne oblicze czuwa nad całym miastem. Można się do niego dostać na dwa sposoby. Pierwszy z nich to wykorzystanie statku z kontynentalnej części, a drugi to przejechanie samochodem przez most. Skojarzycie podobieństwo od razu - charakterystyczny czerwony metal i konstrukcja od razu przypomną Wam Golden Gate zlokalizowany w San Francisco.
Gastronomiczne niebo
W dzisiejszych czasach coraz więcej osób chętnie podróżuje nie tylko dla widoków, ale również dla wyjątkowego jedzenia i picia. W Lizbonie znajdziecie absolutnie zjawiskowe pastelos de nata - małe ciasteczka z rozpływającym się w ustach kremem. Warto również wspomnieć o możliwościach spędzenia czasu wieczorem. Istnieje opcja wybrania się do jednego z kilku targów jedzeniowych zlokalizowanych w centrum, jednak warto również pójść na Pink Street - najpopularniejszą ulicę imprezową w całym mieście. Swoją nazwę zawdzięcza ona charakterystycznemu, różowemu dywanowi rozpostartemu na asfalcie.